O programie „Metamorfozy” dowiedziałam się za sprawą szczęśliwego trafu i zbiegu okoliczności, który skierował mnie na państwa stronę internetową. To tu, po przeczytaniu i zapoznaniu się z historiami tak wielu osób, którym Państwo już pomogli i odmienili jakość ich życia, z ogromną nadzieją i iskierką wiary w oczach, rozpaliła się również moja wiara na choćby cień szansy, że może i mnie można by było w jakiś sposób pomóc. Od wielu lat desperacko poszukuję ratunku dla swojego uzębienia, a co za tym idzie uśmiechu, który stanowi obiekt drwin i naprawdę ujmujących szyderstw. To głównie przyczyna moich dotkliwych kompleksów, braku swobodnej i komfortowej relacji z ludźmi, chęci do życia i niskiej samooceny, która uniemożliwia mi na każdej płaszczyźnie dalszy rozwój. Zwłaszcza, że wynikiem złego stanu uzębienia nie były zaniedbania wynikające z lekceważenia ich stanu zdrowia, a nieustające problemy finansowe, przebyte choroby (które na szczęście mam już za sobą) i naprawdę traumatycznymi wspomnieniami z wizyt w gabinetach państwowych. Nie jestem w stanie wyrazić słowami jak ogromne jest to dla mnie marzenie, by posiadać zdrowy, piękny i jasny uśmiech, który prezentowałabym z dumą i nie czuła tego wrzechogarniającego upokorzenia nawet przed lustrem. Czułabym się wtedy atrakcyjną kobietą, pewną siebie i pełnowartościową, która może by właśnie w tym momencie poznała kogoś, kto by ją docenił i zaakceptował, bo dostrzegłby piękno. Nie na darmo mówi się że „uśmiechem świat zdobywaj, a świat stanie u Twych stóp”. Taka metamorfoza pomogłaby mi też osiągnąć wygraną i satysfakcję w dniu moich debiutów w zawodach w Fitness Sylwetkowym, które odbędą się pod koniec kwietnia w Warszawie, a do których przygotowania rozpoczęłam 2 lata temu i nie chciałabym od nich odstąpić w takim momencie, z powodu złego stanu zdrowia. To właśnie w obecnej sytuacji niestety mi grozi. Jest to dla mnie najważniejszy moment w życiu, ocena pracy, poświęcenia i zaangażowania jakie wniosłam w to, by móc startować w tych zawodach. Kwestią ogólnej oceny tego konkursu jest nie tylko ukształtowane ciało, ale również piękny i śnieżnobiały uśmiech, który jest jednym z atutów zawodniczek i priorytetów, które ważą całą ocenę i wyniki na podium. Gdybym stanęła tego dnia do zawodów z równie pięknym uśmiechem, najpiękniejszymi zębami na świecie, bo moimi własnymi, poczułabym się wtedy prawdziwym sportowcem i pewną siebie zawodniczką, przed którą to nie ostatnie zawody, a zaledwie krok przed międzynarodowymi, do których moje serce dąży. Dziś to jeszczenie niestety niemożliwe i ponad moje wszelkie możliwości. Proszę tym listem skromnie o pomoc i wsparcie na tej drodze, gdyż czuję że naprawdę tylko Państwo będą w stanie zmienić stan moich zębów, zdrowia oraz kondycji, która będzie zwracać swoją urodą uwagę i budzić podziw, a we mnie niebywałą wdzięczność i pamięć, że dla kogoś moja historia nie była zaledwie fragmentem jednym z wielu,a stała się warta czasu oraz uwagi, aby ją choćby w tej chwili przeczytać.